Więcej Loary nad Wisłą!

16 maja w Ambasadzie Francji w Warszawie odbyła się doroczna degustacja win francuskich Vini Folies organizowana przez Business France. Na spotkaniach tych pojawiają się przedstawiciele niewielkich winiarni, poszukujący w Polsce importerów. Nie są to raczej głośne nazwiska ale wina, które przywożą są zazwyczaj solidne, ciekawe, rozsądnie wycenione i faktycznie czasem znajdują miejsce na naszym rynku.

W tym roku prawie połowa wystawców reprezentowała ogromny region Doliny Loary. Właściwie jest to zbiór wielu regionów, które łączy położenie nad najdłuższą rzeką Francji a różni klimat, gleby, lokalne tradycje. Jedne loarskie apelacje odczuwają wpływ Atlantyku, inne leżą w centralnej Francji, daleko od morza w zasięgu klimatu kontynentalnego.

loire region chart

W największym uproszczeniu (www.winetour-france.com)

Wiele tamtejszych win chwali się za dobry stosunek ceny do jakości. W większości nie są to wina niesamowicie złożone, ciężkie. Mają za to dobrą strukturę i otwartość na kulinarne dopełnienia. Raczej zrównoważone, przyjazne, tworzą wiele ciekawych lub co najmniej bezpiecznych połączeń z różnymi potrawami.

Potencjał kulinarny win znad Loary odsłaniał przed nami podczas seminarium Tomasz Prange-Barczyński (Magazyn Wino). Nie poszedł przy tym na łatwiznę i ze świetnymi daniami przygotowanyni przez Brasserie Warszawską kojarzył wina z niższej półki cenowej, w większości dostępne w supermarketach. Pomysł był ryzykowny ale sensowny, zwacał uwagę na Dolinę Loary jako źródło dostępnych dla każdego, dobrych win codziennych.

Nie wszystkie połączenia były idealne – taka jest cena odważnych eksperymentów. Prosty Muscadet Les Embruns przegrał ze śledziem w kwaśnej śmietanie. Zabrako mu intensywności i struktury. Tylko, że było to wino kosztujące w Intermarche 13 zł. Warto podkreślić, że wino w tej cenie nikogo z degustujących nie raziło techniczną wadą lub sztucznością.

Loara0Na Vinifolies znalazły się też poważnejsze muscadety. Zaprezentowała je winiarnia Domaine Plessis Glain. Produkuje ona białe wina w apelacji Muscadet Sèvre et Maine. Jej wina są intensywniejsze, mocniej zbudowane. Mają więcej mineralnego, „morskiego” charakteru. Niektóre trzymane są długo na osadzie (Le Clos de l’Alouette nawet 30 miesięcy) inne powstają z owoców z 50-letnich krzewów (Plessis Glain Vielle Vigne).

Fantastyczne smakowało loarskie Sauvignon Blanc z apelacji Touraine w połączeniu z crème brûlée z koziego sera. Wino z nosem agrestowym, dość agresywnym, zielonym miało usta łatwiejsze, orzeźwiające, z lekko goryczkową ale czystą końcówką. Wino, które uszlachetniło elegancką przystawkę kosztuje na półce supermarketu E. Leclerc 19,99 zł.

Białe wino znad Loary poradziło sobie nawet z tatarem z orientalnymi przyprawami. Tutaj już żartów być nie mogło i sięgnęliśmy po nieco droższe wina, z uznanej apelacji Vouvray. Były to Chenin Blanc: B&G Passeport Vouvray 2013 za 41,99 zł (dystr. Castel) i Champalou Vouvray 2014 za 89 zł (importer Deliwina). Oba o sporym ciele ale pierwsze słodsze, o słabszej strukturze. Nie mogłem się do niego przekonać. Drugie, z wyraźniejszą kwasowością, o większym ciele, trochę kremowe, bardzo dobrze korespondowało z fakturą tatara i dodawało intensywności jego słodko-ostrym przyprawom

Loara1.jpg

Loara oferuje też atrakcyjne wina czerwone, które można łączyć z cięższą kuchnią. Przede wszystkim robi się je z owoców szczepu cabernet franc. W tańszych wydaniach zazwyczaj nie są zbyt skoncentrowane, nad czarną porzeczką przeważają w nich czerwone owoce i nie brakuje im kwasowości. Spróbowalismy dwóch takich win do kaczki. Domaine de la Gitonnière, 2013 z apelacji Bourgeil (27,99 zł, dystr. E. Leclerc) miało charakter bardziej owocowy, niezłą kwasowość, nieco nut ziemistych. Niewiele droższe Clos de Beaulieu Château d’Eternes, z apelacji Samur Puy Notre Dame (36 zł, dystr. E. Leclerc) było trochę dojrzalsze, miało więcej owocu leśnego, słabiej odczuwalną kwasowość, beczkową słodycz w nosie i zaokrąglone usta.

Oba były dopasowane do kaczki pod względem intensywności. Łagodniejsze, beczkowe wino ładnie łączyło się z łagodnym sosem ale czyniło całą potrawę cięższą. TPB orędował za połączeniem z bardziej rześkim, owocowym Domaine de la Gitonnière, ożywiającym danie.

Ciekawe wina z cabernet franc, z mocniejszą taniną, dłużej dojrzewające, przywiozła na warszawską degustację winiarnia Château de Ligré z Chinon. Myślę zwłaszcza o La Roche St Paul 2012, winie ze starych krzewów, dość pełnym, soczystym, z wyraźnymi dojrzałymi taninami, miękko wykończonym beczką

Loara3.jpg

Z pozostałych loarskich winiarni obecnych na degustacji chętnie widziałbym na naszym rynku Château de Passavant, biodynamiczną winiarnię z Anjou, certyfikowaną przez Demeter. Robi się tam bardzo kultuiralne i klasowe wina, pozbawione ekstrawagancji. Od niezbyt skomplikowanych jak zwawe i zrównoważone Chenin Blanc Passavant Anjou 2015 po takie jak pełne, eleganckie Montchenin 2014, które dojrzewało 18 miesiecy w beczce. Interesujące były tu także wina czerwone, nie za bogate, z ładnym owocem, nutami ziemistymi. Było to proste Passavant Anjou 2014 i mające więcej potencjału, głębsze, bardziej taniczne Origine Anjou Villages 2014.

Loara5.jpg

Uwagę zwracały także wina Domaine Bourillon-Dorléans z Vouvray. Oppidum 2014 należało do najciekawszych win na degustacji – nos intensywny, ziołowo-melonowy, usta łagodne, kremowe, długie.

Loara2.jpgRodzinna winiarnia Patrice Moreux reprezentowała najbardziej znane apelacje ze wschodniej części Doliny Loary: Sancerre i Puilly-Fumé. Wina były mocno mineralne, ze stłumionym choć rozpoznawalnym charakterem Sauvignon Blanc. W pełni spełniały oczekiwania związane z miejscem pochodzenia. Najbardziej podobaly mi się wina jednowinnicowe z serii Corty Artisan, zwłaszcza Pouilly- Fumé Silex 2014 z winnicy z glebą zawierającą dużo krzemienia – o zimne, kamienne, kwasowe oraz Sancerre „Corty Artisan” Les Monts Damnés 2014. W nim było więcej ciała, ekspresji owocu, kwasowość znaczna ale nieagresywna, wino zrównoważone.

Chciałbym, żeby choć część tych win znalazła w Polsce importerów i sympatyków.

This entry was posted in Uncategorized and tagged , , , , . Bookmark the permalink.

Leave a comment